Forum bloga życie Lily i Jamesa

paulinkaa

Amando niezmiernie się ciesze, iż przeprowadze macie już za soba. Mruga

Ja podobnie jak Ela, mam to niezmierne szczęście mieszkać od urodzenia w domu z ogródkiem, oby na przyszłość też mnie to spotkało. Mruga

Repś tak dla pocieszenia też się okropnie męcze z matą, fakt faktem, że w liceum, ale i tak dla mnie humanistki jest to skaranie boskie.. jak Tobie to idzie?
Elu jak w końcu z tymi walentynkami? Miłość kwitnie? Mruga

Amando ucałuj gorąco Julka, a Cybera też mozesz.

Elusia121

w tym roku walentynki nie udało nam się razem spotkać ( sprawy rodzinne ) ale odbiliśmy to sobie wypadem we dwoje

Amanda

ech wy młodzi zakochani Wesoly

Powiem wam, że kiedyś też lubiłam te wszystkie walentynkowe zabawy w wysyłanie liścików itd. Ale na dzień dzisisiejszy uważam, że to święto dla nastolatków i... debili Wesoly

I jak przed walentynkami wchodzę do centrum handlowego i widze te wszystkie baloniki w kształcie serduszek i koniecznie wszystko na czerwono to az mnie mdli Smutny

Jednym słowem nie nawidzę walentynek.
Ale jakiś pech sprawił, że to durnowate święto zbiegło się w czasie z pewnym koncertem Wesoly

I jakby nie patrzeć to można stwierdzić że mój mąż zabrał mnie z okazji walentynek na koncert Audiofeels Wesoly

Jeżeli będą grali Ach!!! jakie grali!?!

ŚPIEWALI w waszym mieście to koniecznie się na ten koncert udajcie. Ja jeszcze do dziś sie nie mogę otrząsnąć. Chłopaki są fenomenalni i zakochałam się w ich głosach Wesoly

Dziękuję za buziaki dla moich chłopów Mruga

Elusia121

nie no osobiście też nie uznaję tego święta bo ludzie przesadzają ale to jest jedna z niewielu okazji kiedy mogę cos memu dać.

paulinkaa

Walentynki to jedna wielka szmira ot, co.

Amando obiecuje, że wybiore sie na koncert Audiofeels przy najbliższej okazji, bo sa naprawde ciekawi. Mruga

Ja właśnie wczoraj wróciłam z wypadu z moim do Zakopanego. Achh, jak cudownie było znowu zobaczyć te góry, te miejsca.. czuje się tam jak w domu, a nie było mnie tam bardzo długo.. z bólem wyjeżdżałam, a teraz znów na starych śmieciach. Mruga

Amanda

No ja jako, że zimnokrwista jestem to najbardziej lubię gdy jest 30 stopni na plusie tak więc Zakopane o tej porze roku dla mnie odpada Wesoly

Ale pod koniec maja jadę się wygrzać do Egiptu i powiem Wam że już sie nie mogę doczekać Wesoly

paulinkaa

Amando ja też nienawidze zimna, zimy, śniegu i wszystkiego z tym związanego, ale na szczęście nie było, aż tak zimno. Poza tym.. dla Zakopanego jestem w stanie się poświecić..

ja może w tym roku pojade na obóz, ale nie wiem czy sobie nie odpuścić gdyż planuje kilka porządnych koncertów i wypad ze znajomymi do Wisły, co też swoje kosztuje, a nie chce narażać, aż tak budżetu moich rodziców.. zobacze jeszcze. Mruga

black.hole

No ja lubię sam śnieg. Jak jest biały. A to się u mnie rzadko zdarza. -,- Najczęściej jest chlapa, błoto i Bóg wie co jeszcze. Więc preferuję lato. Z wiadomych względów. Są wakacje, a do tego moje urodziny.

btw.
mam zaciesz, bo jestem chora i cały dzień jestem na komputerze.

jedyne co mnie dobija, to to, że niedługo muszę zająć się robotą. -,-'

repsia

Co to za choroba jak możesz korzystać z technologii? ;x

Nienawidzę walentynek, Egipt jest przereklamowany, buty mi przeciekają, kocham zimę i jestem wściekła. Ale nie będę pisać publicznie co się stało, bo NIEKTÓRZY mnie szpiegują. I guzik się dowiedzą. Muhaha.
No, ale Wam powiem niedługo Wesoly

)

Tak bardzo chce mi się spać ;(

black.hole

zapalenie górnych dróg oddechowych. Wesoly

A jak Ci sie chce iść spać, to idź spać.

Choć chyba domyślam się, że czas Ci nie pozwala. ; c

Amanda

Repś to ja czekam aż nam zdradzisz powód swojej wściekłości. Jeśli mam być szczera to u mnie tez nie jest za kolorowo, ale zrozumiecie to dopiero jak same będziecie miały takich skretyniałych Cyberów i 2,5 letniego urwisa na głowie Wesoly

Paulinko w Wiśle byłam w październiku i kocham tą wiochę o każdej porze roku Wesoly

repsia

Wyznaję zasadę, że jeśli jesteś chora i masz siłę dojść do komputera to masz też siłę dojść do szkoły, czyli chora nie jesteś. Moja mama też taką wyznawała dlatego zawsze byłam zdrowa, ale moja mama to tzw stary rocznik, więc inne klimaty wychowania.
Ale w sumie masz dobrze w niedobrze. Mnie by moi nie dopuścili nawet do krzesła przy biurku ;x

Czas mi pozwala. Mama nie. Noc jest od spania. A ja tak w ogóle lubię odwrotnie Mruga

Napisałbym tu, ale wiem, że pewne osoby z mojego środowiska tutaj włażą a niekoniecznie chcę, żeby wiedzieli. Więc, albo Wam machnę zbiorczą na pw, albo się spotkamy kiedyś na czacie Mruga

Mam jednak nadzieję, że to straci na aktualności.

Zuza? Bo mnie tak nurtuje. Czemu masz taki nick, a nie inny? Jezyk

W ogóle przyszła jedna dziołcha i zaraz jaki ruch mamy. Uwielbiam to!

Amanda

No nie

Bo to tak jest jak się świeża krew na forum pojawia Wesoly

Chyba własnie czegoś a w zasadzie kogoś takiego potrzebowałyśmy Wesoly

My stare emerytki forumowe Wesoly

repsia

Wzmożony ruch. Od czasu do czasu musimy sobie werbować nowe zbłąkane dusze Mruga

Amanda

trzeba ogłosić nabór albo werbowac ludzi z ulicy Wesoly

stworzymy sektę maniaków poterowskich