Forum bloga życie Lily i Jamesa

AnGeL

teraz mysle ze bedziesz miała tyle czasu co zwykle a potem nawet duzo wiecej Wesoly

czemu mówisz ze mniej Jezyk

repsia

Bo małe dzieci dużo wymagają od mamusi?

Karol@

Ja bym nawet powiedziała bardzo dużo... Mruga

Koma · Gość

Aleee fajnie

Ja też gratuluję!!!

Moja sąsiadka trzy dni temu urodziła dziewczynkę... Nie wiem jak takie małe dzieci, w życiu nie miałam z nimi bliższego kontaktu niż zobaczyć matkę z dzieckiem na podwórku, ale póki nie płacze po nocach to mnie się podoba.

Bo jak zacznie takie dziecko płakać, to potem mój pies dostaje wariacji, zaczyna szczekać, budzi cały blok, a potem dostaje anonimowe listy pogróżkowe, że pies spać nie daje

Ps. Czemu bym się nie zdziwiła, że gdy będziecie wybierać imię to jedną z propozycji będzie Amanda?

Amanda

repsia

Szczerze... Wszystkie osoby Julki i Juliany... jakie znam... to idioci =='

Koma, ja od dziecka mam do czynienia z dziećmi, a jak byłam w szpitalu to też z tymi małymi cały czas byłam... Kocham dzieci *,*

Karol@

Ja też kocham dzieci. Ostatnio przez tydzień robiłam za niańkę dla mojego pięciomiesięcznego kuzyna... słodkie maleństwo!!
Wesoly

AnGeL

ja bardzo lubie dzieci do lat 3 ( a czasem tez czas się zawęża)
potem to mogłabym pozabijać!
w tych czasach dzieci sa tak wymagające, chciwe itd ze to masakra

paulinkaa

AMANDO GRATULUJEEEE!!!!!

[b]Jezuu! bym sie prawie poplakalaa! Gratuluje naprawde! Chocby nawet troche zadbalas to opowiadanie to sie tym nie przejmuj! Dziecko przeciez jest wazniejsze! No i wlasnie! Szanuj siee! Tak by dzidzius byl zdrowiutki! Gratuluje mamusiu

d

repsia

Angel, trza mieć podejście

Karol@

Tak, i trzymać się jednej zasady... Jak nie, to nie! Ale starsze (te koło 3 roku życia) też są ciekawe na swój sposób... Mruga

Koma · Gość

Julian mi się podoba

Wszędzie same Julki, a Juliana nie spotkałam.

Mnie wkurzają dzieci w wieku lat siedmiu i coś koło.

To nie na moje nerwy...

Nie przepadam za dziećmi i nie rozumiem tego rozczulania nad nimi... Tzn. że na każde napotkane dziecko, jakie to ono słodkie i w ogóle...

AnGeL

mam podejscie do dzieci uwierz...

tylko potem od lat 4 zaczyna sie przemądrzalstwo,nowe ciuchy ,zabawk,markowe ciuchy, nazywanie rodzicow per stara stary, jaranie w wieku lat 7i itd
ale w sumie to wina rodziców co dziecko pierdnie kupią
a potem mamy takie buca

Amanda

Angel masz świętą rację!
Jak widzę co moja mama robi z moją 6 miesięczną siostrzenicą to mnie krew zalewa. "Och ona taka słodziutka, malutka, najwspanialsza" itp.
Futrują to biedne dziecko co godzinę i teraz karolina przybiera rozmiary młodej orki. Idę o zakład, że wyrośnie z niej paskudny rozwydrzony bachor!
Ja z góry zakładam, że dzadkowie będą mieli prawo odwiedzać wnuczkę/wnuka raz w tygodniu przez 3 godziny.
Moją siostrzenicę praktycznie wychowują dziadkowie (bo mamusia za wygodna żeby sie z maluchem użerać). A wiadomo na co wyrastają dzieci wychowywane przez dziadków. Moja siora jest właśnie takim dzieckiem. (chcecie wiedzieć jakim? Zapraszam do mojej przestrzeni - ostatnia notka właśnie dedykowana jest mojej siostrzyczce).

AnGeL

hehe ja znam 15 letnią dziewczyne wychowaną przez dziadków bo mama wolała balowac za granicią...i ta 15 latka za chwile rodzi Wesoly